Moja mała Prowansja to kilka lawend w ogrodzie, na których kwitnięcie czekałam z utęsknieniem. Na ten wypiek miałam ochotę już od dawna. Ciasteczka są kruche, dość mocno aromatyzowane lawendą, jednak mają przy tym bardzo subtelny smak. W sam raz na upały, jakimi rozpieszcza nas nadchodzące lato.
Dajcie się dziś uwieść śródziemnomorskiemu klimatowi i zapachowi lawendy...
Lawendowe ciasteczka
(zainspirowane Every Cake You Bake)
140 g miękkiego masła
3/4 szklanki cukru pudru
1,5 łyżeczki suszonej lawendy
1 łyżeczka otartej skórki z cytryny
3 żółtka
1 i 3/4 szklanki mąki
szczypta soli
cukier kryształowy do obtoczenia ciastek
Wszystkie składniki poza cukrem kryształowym łączymy za pomocą miksera a następnie wyrabiamy ręką. Zagniecione ciasto owijamy w folię i wkładamy do lodówki na około 40 minut. Następnie ciasto rozwałkowujemy na grubość 1 centymetra i wycinamy z niego kształty przy użyciu małych foremek. Obtaczamy w cukrze. Ciasteczka układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy na 15 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Ciasteczka możemy przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku do około tygodnia.
3 komentarze:
Śliczne!
Kiedyś piekłam podobne i nawet są na blogu.
A moja lawenda zbiera się aby zakwitnąć.
Miłego dnia!
Dominiko, te ciasteczka są zapewne tak delikatne jak Twoja wrażliwa natura;) piękny pomysł na coś prostego,a jakże pysznego;)
Dziękuje bardzo! ;-)
Prześlij komentarz