-->

piątek, 11 września 2015

AZS, nasze rady jak z nim żyć?

Atopowe zapalenie skóry. Dopiero przy dziecku wpadłam na to, że sama je mam. Jeśli Twoja skóra ma tendencję do przesuszeń, jesteś alergikiem (nieistotne czy jest to alergia wziewna czy pokarmowa) a Twoi rodzice wspominają, że jako niemowlę cierpiałeś na skazę białkową to zapewne jesteś wśród 30% populacji cierpiącej na tę przypadłość. Objawia się to w różny sposób. Przesuszenie skóry z powodu zimna, wody. Uczulenie na miód, jajko, warzywa i owoce a nawet na roztocza czy słońce. Mamy z córką tego pecha, że minimum 3 pokolenia wstecz w naszej rodzinie występowały alergie a jak wiadomo po rodzicach dziedziczy się zwłaszcza najgorsze rzeczy. :-) 

U dziecka zaczyna się niewinnie. Od wysypki, którą lekarze przeważnie wiążą z alergią pokarmową usilnie uznając za winowajcę białko mleka krowiego. Nieprawda. Alergia pokarmowa jest dopiero na siódmym miejscu wśród przyczyn AZS i właściwie byłoby miło znać winowajcę i w prosty sposób wyeliminować go z życia za pomocą specjalnej mieszanki mlekozastępczej. Z ostrej fazy AZS dzieci przeważnie wyrastają do 3-go roku życia, jednakże do jego końca pozostają już atopikami. 

U mojej 8-miesięcznej córki: 
Co jakiś czas pojawia się wysypka na nóżkach i czerwone, małe szorstkie plamki, które swędzą i musimy je nawilżać i natłuszczać. Cały proces dbania o skórę małego atopika jest dość skomplikowany i czasochłonny, ale chce się bardziej, gdy widać, że przynosi efekty. 

U mnie:
Bardzo sporadyczne alergie skórne przy dość uciążliwej alergii wziewnej. Skłonność do przesuszonej i wrażliwej skóry. Na tym etapie nie muszę dbać o siebie bardziej niż robią to inni. Wystarczy zwykłe nawilżanie. 

EMOLIENTY: 

Sztuką dobrać jest odpowiednie dla siebie. One też uczulają! Przebrnęliśmy przez wszystkie i u nas sprawdza się jedynie seria AZS Ziaja Med. Smarujemy nimi całe ciałko 2 razy dziennie a nóżki na których przeważnie występuje uczulenie, przy każdej zmianie pieluszki. Ważne jest natłuszczenie ciała od razu po kąpieli. 

KĄPIEL W SIEMIENIU LNIANYM / OLEJU ARGANOWYM

10 litrów siemienia lnianego gotujemy każdego dnia aby zadbać o skórę naszej córki. Podchodziłam do tego sceptycznie. Również do kąpieli używaliśmy emolientów - z miernym skutkiem. Powiedziałabym, że nawet pogarszały stan jej skóry. Siemię to moje odkrycie roku. Stosujemy już od 3 miesięcy każdego dnia. Jeśli czeka nas podróż lub po prostu nie damy rady wcześniej przygotować kąpieli to do wody dolewamy odrobię olejku arganowego. Po tych zabiegach skóra mojego małego alergika jest jedwabista. Podobno dobre rezultaty przynosi też kąpiel w płatkach owsianych, zabieg stosowany w dziecięcych szpitalach dermatologicznych. No właśnie, dlaczego nie emolienty? Dobre pytanie. 

MÓWIMY NIE CHUSTECZKOM NAWILŻANYM!

Używaliśmy, było wygodnie. Ach! Zrezygnowaliśmy za namową lekarza. Zwykły bawełniany wacik kosmetyczny plus woda są o niebo lepsze od chusteczek. Zdrowsze, zawierają mniej chemii, nie przesuszają skóry i nie pieką maleństwa. Dziś kupuję je dla siebie. Do rąk, na spacerze lub w sytuacjach naprawdę awaryjnych dla córci np. gdy jesteśmy u lekarza. Jednak zawsze mam ze sobą waciki i butelka wody też się znajdzie.  

BAWEŁNIANA ODZIEŻ/POŚCIEL 

Nie przesadzamy. Mała chodzi w lycrach. Nie nosi też wyłącznie białych ubrań pozbawionych barwników. Białe ubrania również są barwione. :-) Nie widzimy różnicy, ale ubranka na noc ZAWSZE są bawełniane. 

TYGODNIOWY ODSTĘP POMIĘDZY WPROWADZANYMI POKARMAMI

Starndard.  

GOTUJĘ SAMA!! 

Słoiczki do kosza. Nie wierzcie, że nie są dosładzane. Lekarze sami mrugają okiem. Zawierają tylko naturalne cukry. ;-) Poza tym domowe obiadki są pozbawione wypełniaczy. O zgrozo! Często jest ich w takim słoiku więcej niż witamin. Gotować, gotować, gotować. Będziecie wiedziały, co jedzą Wasze dzieci. 

SZCZEPIENIA 

Nie należę do anty-szczepionkowych mam. Nie mam pewności co do tego, czy to właśnie szczepienia nie są winowajcą uczuleń mojej córki, ale wolę wybrać mniejsze zło i rezygnację ze szczepień uznaję za brak zdrowego rozsądku. A co tam, podkręcę atmosferę. ;-) My szczepimy małą na wszystko. 

CIERPLIWOŚĆ I WYTRWAŁOŚĆ

Najważniejsze ze wszystkiego, co powyżej. Smarowanie, dbanie i pielęgnowanie zajmuje dużo czasu i zabiera dużo sił, ale najważniejsza jest tu skrupulatność i sumienność a najgorsze niebawem minie. :-) 


Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...