-->

wtorek, 7 stycznia 2014

Spaghetti bolognese


O tym daniu nie trzeba zbyt wiele mówić. Moje ulubione spaghetti bolognese. Podobne jadłam we Włoszech i w jednym z najpiękniejszych moim zdaniem nadmorskich hoteli mieszczącym się w Jastrzębiej Górze, gdzie gotował Włoch. Zapraszam serdecznie! 

Spaghetti bolognese

makaron spaghetti / spaghetti
500 g mięsa mielonego / 500 g of minced meat
2 cebule / 2 onions
4 ząbki czosnku / 4 cloves of garlic
500 g pomidorów obranych ze skórki / 500 g peeled tomatoes
100 g oliwy z oliwek / 100 g olive oil
ser do posypania / cheese for sprinkling
sól do smaku / salt to taste
tymianek, oregano, bazylia (po pół czubatej łyżki) / thyme, oragano, basil (0,5 tbsp of each)

Rozgrzewamy oliwę. Cebulę i czosnek drobno kroimy. Czekamy aż się podsmażą. Następnie dodajemy mięso i również podsmażamy przez około 10 minut. Pomidory myjemy, obieramy ze skórki i kroimy na kawałki. Dodajemy do mięsa i cebuli, w dalszym ciągu trzymając całość na ogniu. Doprawiamy solą, bazylią, tymiankiem i oregano. Gotujemy makaron. Gotowe danie posypujemy serem. 

Heat the olive oil. Cut and fry onions and garlic. Then add the meat and fry for about 10 minutes. Wash, peel and cut tomatoes into pieces. Add to meat. Season with salt, basil, thyme and oregano. Boil the pasta. Prepared dish sprinkle with cheese.

3 komentarze:

whiness pisze...

Na początku rzuciło mi się w oczy przepiękne naczyńko. Nie wiem, gdzie je kupiłaś, ale to naprawdę skarb. :) Spaghetti? Bolognese to klasyk. Nie bez powodu, bo to jedno z najsmaczniejszych makaronowych dań.

Monsoon pisze...

Whiness, to naczynko ma już swoje lata. Jest ręcznie malowane i zazwyczaj stoi na półce pełniąc zadanie kuchennej dekoracji. :-)

MZ pisze...

Sos boloński to rzeczywiście klasyk, choć nawet we Włoszech w każdym domu robią go trochę inaczej. Często dodają marchewkę, niektórzy też wino, ale parmezan (najlepiej parmigiano reggiano) to już obowiązek. Osobiście nie przepadam za makaronem typu spaghetti, uwielbiam za to papardelle i tagliatelle. Może dlatego, że sporo czasu spędziłam w regionie Emilia-Romagna. Szczęśliwie ten sos nie jest przypisany do spaghetti, w przeciwieństwie do carbonary.Ale i przy niej zwykle nie miałam problemu by prosić o zamianę makaronu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...